To nie są duże sumy…

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, czas zanurzony w rodzinnym cieple i radości. Czas zapachów dzieciństwa, wspomnień i prezentów. Niejedną i niejednego z  nas nachodzą wtedy myśli o tych, którzy nie dostali od losu tego wszystkiego, co my. Składamy się wtedy na Szlachetną Paczkę, wpłacamy na fundacje, czy w inny sposób wspieramy potrzebujących. To normalna potrzeba każdego wrażliwego człowieka.

Wiemy, że zostało jeszcze sporo czasu do rozliczeń z fikusem, kiedy będziemy też decydować o przeznaczeniu jednego procenta z naszego podatku na organizację pożytku publicznego, ale właśnie teraz, w czasie przygotowań do świąt Bożego Narodzenia, chcemy Was zachęcić do zastanowienia się nad tym, na co przeznaczycie swoje pieniądze.

W większości przypadków to nie są duże sumy – najczęściej nie przekraczają stu złotych, w wielu przypadkach są nawet niższe od połowy tej kwoty. Ale kiedy skromną nawet sumę podaruje jednemu stowarzyszeniu dziesięć osób, mamy już kilkaset złotych, kiedy tych osób jest sto – składają się na tysiące.

W taki właśnie sposób zebraliśmy w tym roku aż 7200 zł. To dla nas wielka kwota, za którą mogliśmy zrobić wiele dobrego. O tym, co konkretnie kupiliśmy i co sfinansowaliśmy, będziemy po Nowym Roku regularnie przypominać, żebyście – decydując o przeznaczeniu swojego jednego procenta – również o nas i podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nie zapomnieli.